A ja nie widzę co jest noobowskiego w SPAS-ie. Tak samo Ranger (przecież to tylko 4 strzały, a taki Striker czy AA walą ile wlezie). Nie lubię tub i G18. Czitów nawet nie trzeba komentować - wiadomo.

Stanlej83 napisał:

NIE PO TO WYDALEM SWOJE PIENIADZE NA TA GRE,ZEBY MI KTOS PISAL JAK MAM GRAC!!!

Dokładnie. Grasz dla swojej, nie czyjejś przyjemności  A cheaterzy zawsze byli... są... i będą...

DeathAdder  napisał:

Nie lubię tub i G18

Ja tam G18 używam, ale unikam akimbo. Granatników używam tylko do wykonania wyzwania, bo lubię czasem polatać ze strzelbą.


Ogólnie irytuje mnie kategoryzowanie graczy wiekowo. Sam mam 16 lat, a moja rozmowa z innymi graczami nigdy nie skraca się do wymiany bluzgów, a powodów do wyzywania mnie na serwerach idioci znajdują setki:

- Jeżeli ktoś mówi w swoim ojczystym języku na czacie pisemnym to proszę (grzecznie i po angielsku) żeby używali angielskiego... zwykle zaczynają mnie jechać nie zmieniając języka
- Uda mi się zdobyć bardzo ładną ofiarę: duża odległość, załóżmy że M21EBR, Wasteland, Trafienie w głowę... muszę być n00bem i aimbot'erem...
- Używam ACR, SCAR'a Claymore'ów, TAR-21, M16A4, FAMAS'a, Semtex'ów, granatów, C4, Nożów do rzucania, noża taktycznego z bronią krótką... niezależnie od tego CO aktualnie mam w dłoniach i zdobyłem tym zabójstwo - jestem noobem (np. C4 noob, albo SCAR with Stopping Power noob)
- HIT SEZONU 2010! Trzech naszych rodaków na serwerze. Strasznie ku*wią i pie*dolą (przepraszam z miejsca za dwa miłe słówka  ). Jakiś Niemiec po angielsku po prosił ich o używanie angielskiego. Zaczęli "fakować" na niego (to chyba jedyne słowo jakie znali w obcym języku). Piszę do nich żeby się uspokoili,  bo przecież On ich nie obrażał. Zaczęły w moją stronę lecieć teksty, że mam wypie*dalać do Niemiec czyścić brudasom buty i podlizywać się im. Zamilkłem ostatecznie gdy zobaczyłem nick jednego z nich... "Patriota".
- i masa innych... ekscesów...

Mimo wszystko - nie podpinajcie wszystkim 16-latką czy nawet 12-latką etykietki "Gnojek i cwaniak".... zdarzają się nawet 30-latki którzy zachowują się odwrotnie proporcjonalnie do swojego wieku... to samo tyczy się nastolatków.

Odpowiadając na pytanie postawione w temacie: Tak! Są w mniejszości... ale istnieją i często się ich nie zauważa bo cały mecz milczą, grają... i czerpią z tego przyjemność  Więc olać idiotów! Graj dla siebie! 

Chcecie grać z normalnymi graczami? Bez tub, G18, itp.?
To proste, wystarczy wstąpić do klanu bądź stworzyć własny klan i grać CW, PCW.
Na publicznych hostach zawszę będą "nooby" i cheaterzy, wątpię żeby to się kiedyś zmieniło.

Prawda. Granie w składzie 6 osobowym z pełną komunikacją, nawet bez zgrania to już duża różnica. Na HQ HC może jeden na 10 meczy stanowi jakieś wyzwanie (w sensie że trzeba się starać bardziej), tak to jest 200:0. W tych pojedynczych spotkaniach przeciwnicy nie dochodzą zwykle do 100.
Ale bywa i tak że padnie na jakiś klan, i wówczas w zależności od ich poziomu jest albo kolejne 200:0, albo 0:200 dla nich, albo jest bardzo fajna mapa i idzie równo aż do samego końca.
Granie zespołowo na publicznych jest najprostszym sposobem przyciśnięcia przeciwników tak, by byli zmuszeni zrezygnować ze swojego zwyczajowego stylu gry (chyba że wolą bardzo szybko przegrać). Wbrew pozorom nie trudno jest narzucić drugiej drużynie konkretny styl gry...

gitex napisał:

Chodziło mi bardziej o grę klan vs klan a nie grę klanem na publikach, wtedy nie ma się wpływu na to czym będą grać ludzie z przeciwnej drużyny i jak będą sie zachowyać.

No i mylisz się bo wpływ się ma, a jest to tylko i wyłącznie kwestia tego jak gra twój własny zespół. Można skutecznie tępić i zniechęcać do gry tuberów, przesadnych kamperów, nuke-boosterów (szczególnie w HC HQ), g18 rusherów...

Jedyne co jest nie do przeskoczenia to jak Ci się wszyscy przeciwnicy zeźlą i każdy weźmie do ręki tubę i hurra. I niech do tego dojdzie jeszcze na Scrapyardzie...