Poprawiony: wtorek, 19 lutego 2013 15:42 Wpisany przez Postman wtorek, 19 lutego 2013 15:16
Zapewne większość z Was pamięta masakrę uczniów w USA, gdy 2 miesiące temu Adam Lanza zabił 26 osób. Policja teraz sprawdza czy Call of Duty oraz podobne "obfitujące w przemoc" produkcje mogły mieć wpływ na psychikę Lanzy. Gdy panowie detektywi nie znaleźli nic na zniszczonych dyskach twardych mordercy, nieoczekiwanie dokopali się do wartych tysiące dolarów płyt z grami i wpadli na ten genialny pomysł, by połączyć jedno z drugim. Jak podają zachodnie media: "jedną z gier była osadzona w realiach wojennych strzelanka - Call of Duty: Black Ops 2". I oczywiście ponownie pojawiły się pytania (jak przy poprzednich tego typu przypadkach) - czy strzelanki wywołują aż takie skrzywienia w psychice?
« poprzednia | następna » |
---|