Witam wsystkich!
Mam pytanko a raczej problem z poprawieniem mojego k/d ratio,gram w cod od czasow mw2-na konsoli ps3,w black ops to jakies 200 godzin a na chwile obecna w mw3 to jakies 80h i za cholere nie idzie mi nic lepiej,na chwile obecna moje k/d to jakies 0.66,gadalem z kilkoma osobami jak poprawic swoje staty i tak mam juz jedyna bron ktora sie posluguje jest to ACR i w kazdej klasie z innymi perkami i dodatkami tak aby dostosowac sie do trybu gry i mapy,przestalem biegac jak idiota po mapie bo zrozumialem,ze wtedy staje sie latwym celem,staram sie chodzic z przyblizonym celownikiem i nie ponaglac,w miare mozliwosci staram sie przewidziec gdzie sa respawny drugiego teamu ale niewazne co bym robil i tak baty,choc odkad dostalem kilka rad od jedynej osoby ktora znam ktora gra w MW to moje staty sie poprawily,czasami k/d w meczu to jakies 20 zabojstw do 13 zgonow i podobne,a pozniej w kolejnej grze bedzie na odwrot i jak sobie patrze na niektorych ktorzy w tdm maja po 50 albo i wiecej zabojstw to sie pytam jak to mozliwe?wiem,ze potrzeba wielu godzin i praktyki ale w moim przypadku od jakichs 2 miesiecy nie widac poprawy niewazne co bym robil i jaki mial plan na rozgrywke(nawet zakupilem aimon ps ale i to nie pomoglo) wiec zwracam sie o pomoc do wszystkich ktorzy mogli by udzielic porad jak grac zeby poprawic swoje staty i czerpac przyjemnosc z gry,jak sie zachowywac podczas rozgrywek-moje ulubione to ground war,kill confirmed i tdm.sledze wasze forum od dawna w poszukiwaniu jakichs rad i trikow ale czasami podczas gry mam juz dosyc wszystkiego,zwlaszcza osob z fmg9 albo takich co spray`uja tylko shootganami i nie moge sobie z nimi poradzic,uwielbiam te gre ale przestalem czerpac z niej przyjemnosc.Tak na dobra sprawe to mam cicha nadzieje,ze kiedys zrobia tak aby graly ze soba osoby w jednym meczu o podobnym skilu,czyli aby k/d ratio mialo wplyw na rozstawianie druzyn,dzieki za pomoc.pozdrawiam.

Tak wiem autoreklama:


Myślę, że filmy mogą pomóc. Będzie, więcej poradników(nie nie chodzi subskrypcję), więc może się czegoś nauczysz Nie tylko Ty straciłeś przyjemność z gry nie martw się.

Musisz mieć w sobie " to coś " . Jedni ogarniają od urodzenia , drudzy po praktyce ,a trzeci zawsze są tylko mięsem dla lepszych

Trzeba dodac ,ze MW3 to raczej deczko zbyt no skillowa gra. Nie pozwala rozwinąć skrzydeł dobrym graczom. Black Ops na 12 graczy pozwala pokazać co sie potrafi

Jak jak napisał Martum . Gra jest niestety tak zrobiona że do broni takich jak ACR potrzebujesz skilla 2 razy takiego jak ktoś z np. PP90M1 a i tak wyniki porównywalne . A skoro główną role odgrywa tutaj broń to albo jesteś naprawdę Pro albo musisz latać z FMG9 , Strikerem czy innym nobognatem który narazi cię na wyzwiska lub pogodzić się ze statami rzędu 13-20.

@up

Nie prawda nie trzeba latać z n00bo gnatem żeby mieć dobre staty filmik to udowodniają. Do ACR nie potrzeba praktycznie żadnego skilla, gdyż ta broń nie posiada odrzutu. Na pewno trzeba lepiej ogarniać z acrem niż fmg9, ale naprawdę nie jest to sztuka.

@do autora

Oczywiście nie ma się co załamywać, bo forma może przyjść. Ja miałem załamanie formy raz odkąd zacząłem grać w cody(od mw1) i w takim wypadku najlepsze jest odpuszczenie sobie grania. Mój spadek był spowodowany również tym, że w BO straciłem 750 lvl, ale to już inna bajka. Jeśli Ty jest nowym graczem w coda to oczywiście zalecany trening, ale nie ma co się spinać jak nie wychodzi szczególnie w mw3. Mi się gra dużo gorzej w mw3 niż w BO, więc może Tobie również.

CoD to nie tylko głupie bieganie i strzelanie, ale też:
- znajomość mapy (przeszkody, ukrycia [ważne by podczas niektórych wymian ognia mieć możliwość schowania się za jakimś obiektem lub od razu być za Nim])
- umiejętne chodzenie (chodzi głównie oto by się nie blokować w drzwiach, nie stopować na różnych przeszkodach, zamiast podchodzić do murku i się na Niego wspinać można poprostu na Niego wskoczyć przez co o wiele szybciej pokonamy przeszkode)
- korzystanie z ekwipunku (umiejętne rzucanie granatów, semtexu czy C4 przydaje się na dłuższą mete)
- celowanie za narożników (wychodzisz za ściany od razu przyceluj - jeśli zobaczysz wroga i wtedy przycelujesz stracisz cenne czasami dla życia milisekundy)
- radar (bardzo ważny element tej gry, odpowiednie oszacowanie gdzie znajduje się przeciwnik gdy zobaczymy go na radarze często daje fraga)
- odpowiednie dobranie atutów i ekwipunku do trybu bądź mapy (grasz demolke lub sztab na które spadają miliony granatów, głuszaków czy błyskowych bierz atut tarcze, która ten efekt częściowo eleminuje; grasz sabotaż gdzie liczy się czas, weź ekstremalną kondycję i szybkie wyciągnięcie)
- taktyka (ta gra jest dynamiczna, ale pozwala ona na ostrożną grę, a nie ciągłę bieganie przez środek mapy gdzie jest duże ryzyko padnięcia od snajperki).
Na to wszystko potrzeba wiele czasu. Z poczatku byłem noobkiem i moje KD to było głównie +1.0-1.5, teraz po 250 godzinach gry głównie jest to +2.0-2.5 (oczywiście czasami się zdarza że sam dostaje równo po mordzie i jest to KD poniżej 1.0, ale takich sytuacji miałem tylko kilka razy). I tak jak powiedział Martum, trzeba się urodzić z tym czymś, jeden będzie od kopa wszystko ogarniał, drugi potrzebuje czasu, a trzeci się do tego poprostu nie nadaje. Grać, grać i jeszcze raz grać, a większość umiejętności powinna przyjść z czasem.

Acr Był dobry na mw2.Zmień broń i zacznij myśleć .Taktyka jest najważniejsza.pzdr.

dzieki za rady,co do broni to raczej z acr nie zrezygnuje bo to chyba jedyna bron ktora daje mi przyjemnosc z gry i jej uzytkowania,ma maly odrzut i do tego jej brzmienie powala,gralem sporo pp90 i p90 i jakos malo przyjemnosci sie czerpie z gry nimi mimo,ze staty minimalnie lepsze.co do czytania mapy to tu jeszcze sporo mam do zrobienia ale wlasnie miedzy innymi dlatego zalozylem temat aby wysluchac tych ktorzy wiedza o co chodzi i przy okazji pomoc takim jak ja czyli lekko zagubionym hehe;)dzieki jeszcze raz i czekam na kolejne porady.p.s.codmaniac niezle wymiotles na tym 2 filmiku,warto bylo obejrzec,super komentarz,pozdro.

czy ktos jeszcze mogl bys cod dodac czy zamykamy temat?
a od siebie to ostatnio rozegralem kilka meczy w hardcore tdm i nie bylo nawet tak zle,wszystko dzieje sie troche wolniej,mniej ludzi biega jak oparzeni,chyba,ze wzgledu na to,ze trzeba czekac na respawn,ale mnie tam odpowiada;)

Z własnego doświadczenia wiem że lepiej jest się skradać niż biegać (nie mówiąc już o kampieniu ). Druga sprawa to rzeczy typu kładzenie się na ziemi czy skakanie przy bliższym spotkaniu z przeciwnikiem - dosyć pomagają.
Spróbuj też pograć na innych trybach gry. Jeżeli średnio ci idzie bezbośrednia konfrontacja z wrogiem to nie graj w DM, a spróbuj np dominacje itp.

Ja jestem osobą, która potrzebuje praktyk aby nabrać skilla. Np potrzebuje poprawić refkles. Wbijam na puba z wyłączonym dźwiękiem + muzyka. Grasz na wzrok. Potrzebuje aima wbijam ze znajomkami na priwa i napierdzielamy się z samych pistoletów. Nic trudnego. Jak się wyuczysz grać z AK (najbardziej skillowa broń w MW3) to nawet fmg9 akimbo nie da rady.

Jesli chodzi o same poprawienie statystyk - jakby nie patrzec tak brzmialo pierwotne pytanie - to proponuje ustawic na poczatek perki na niewidoczny/assasyn/martwa cisza i tym samym stac sie trudnym celem dla kazdego przeciwnika co pozwoli ci na sporo mniej dedsow i na nabijanie czestrzych ksow. Jak sie czujesz na silach to ustaw sobie jakos ksa kobre albo overwatcha (oba jesli ogarniesz) a twoje statystyki szybciutko powedruja w gore, nawet jesli niewiele tylko poprawisz swa gre.

Swoja droga moze warto pomyslec o graniu na HC jesli zwyklego nie ogarniasz zbytnio?

W starym dobrym America's Army zawsze mówiło się tracker nie gra. Nie ważne statystyki tylko to jak ogarniasz. Może masz 4x więcej asyst niż inni, może masz najwięcej HS?

Pamiętaj, że HC zawsze dużo bardziej skillowy. Ja się uczyłem właśnie na HC od coda 4 do mw3. W mw3 jestem zmuszony grac na normalu, bo nie ma normalnych trybów na HC... I niestety z przykrością stwierdzam, że powoli spada mi skill na HC :/ Po takim kilku letnim graniu przejście z HC na normal nie jest problemem. To tego idzie Ci jeszcze lepiej niż na HC, bo jest łatwiej i to dużo, więc może zacznij od HC. Może akurat tobie wygodniej

Moim zdaniem powinieneś skillować na trybie na którym chcesz grać
Co do HC, to ten tryb dla mnie zawsze roił się od pseudo pro playerów którzy swoje kamperstwo usprawiedliwiali grą taktyczną.