Poprawiony: wtorek, 19 lutego 2013 20:26
Wpisany przez Postman
wtorek, 19 lutego 2013 19:14
Szwedzcy gracze nie mają łatwego życia... Zwłaszcza Ci, którzy lubią pograć grupowo i jak to bywa w feworze walki, lubią sobie pokrzyczeć. A że gra jest taka a nie inna, to zdania typu "zabiję Cię" w nieco mniej cenzuralnej formie są bardzo częste ;) Nie inaczej było w przypadku pewnej grupy nastolatków, którzy spotkali się mieszkaniu rodziców jednego z nich, by w kilka osób pograć w CoD'a. Jeden z obecnych ponadto wzywał "pomocy", gdy się wirtualnie wykrwawiał i czekał na uzdrowienie przez kolegów. Pewien życzliwy sąsiad wziął owe okrzyki za prawdziwe i zawiadomił policję. Po kilku minutach od wezwania na miejsce przyjechali uzbrojeni przedstawiciele władzy, którzy szturmem zdobyli mieszkanie i obezwładnili graczy, rzucając ich na ziemię...Sprawę szybko wyjaśniono, jednak uważajcie na przyszłość - grajcie po cichu ! ;)
HAHAHAH! Mogli im flasha jeszcze trzepnąć przez okno, to by pomyśleli ci gracze, że się zmaterilozował xd
Wcześniej mogli jeszcze zrobić zwiada Recon Dronem ;p
Mogli im dom ostrzelać - nawet by się nie skapli
WOW pewnie mieli małe zdziwienie
Ja stawiam ze policje zawiadomili wscibscy sasiedzi, tez czesto krzycze jak gram w CoDa, a brat jeszcze bardziej. Na szczescie nigdy nie odwiedzila mnie policja
Total jaja!
Do czego to dochodzi...niedługo to od takich krzyków od razu wszystkich pozabijają...