Pozew Activision początkowo skierowany tylko przeciw Westowi i Zampelli, jest odpowiedzią na sprawę którą wytoczyli byli pracownici koncernowi. Activision jest oskarżone o zwolnienie Westa i Zampelli, rzekomo by uniknąć 36 milionów $ należności za Modern Warfare 2. Pieniądze te wbrew obiegowej teorii j, nie zostały zawłaszczone przez Koticka, ale rozdzielone pomiędzy pozostałych pracowników studia Infinity Ward. Activision zaś oskarża obu Panów m.in o spiskowanie z konkurencją, łamanie warunków kontraktu i działanie na szkodę firmy... a szkody wycenili na 400 milionów "zielonych".
Electronic Arts zostało dodane do tej przepychanki w październiku. EA zapierało się, że Activision nie ma dowodów i sprawa zostanie zamknięta już przy pierwszym rozpatrzeniu. Tak się nie stało.
Sąd najwyższy stanu Kalifornia zarządził, że 400 milionowy pozew Activision przeciwko Electronic Arts, dotyczący zatrudnienia byłych szefów Infinity Ward jest zasadny i będzie kontynuowany.
Sędzia Elihu Berle odrzucił tylko jeden z czterech punktów pozwu, w którym zarzucane było EA spotkanie z Westem, Zampellą i ich agentami, gdy byli wciąż pacownikami Activision.
« poprzednia | następna » |
---|