Recenzja: Modern Warfare 2 Stimulus Package

Storm

Storm to okolica przemysłowa z wieloma kontenerami. Deszczowa pogoda podnosi estetykę mapy, jednak prawie wcale nie wpływa na widoczność, tak jak na innych, wcześniejszych mapach (przykładowo Farm w Call Of Duty 4). Storm to chyba najlepsza mapa z DLC, posiada dużo przestrzeni wewnątrz i na zewnątrz budynków. Jest to jedna z niewielu map, które pozwalają na różne style gry. Są obszary z dalekim widokiem wzdłuż boków mapy, w środku jest  magazyn pozwalający na walkę z bliskiej odległości.. Podobnie jak większość map w MW2, tutaj również istnieje wiele poziomów pozwalających na ostrzał z większej wysokości. W przeciwieństwie do innych map w Stimulus Package, kamperstwo nie jest tak proste Wiele wejść daje graczom sposób na łatwe oskrzydlenie przeciwnika. TDM i dominacja to najlepsze tryby dla tej mapy ze względu na ubogie obszary "respawnu" w innych rodzajach gry. Akcja jest najbardziej spójna na tej mapie i zapewne z tego powodu jest ona najpopularniejsza z DLC.

Salvage

Salvage to kolejny ośnieżony poziom, najmniejszy z trzech nowych map. Jest to złomisko z mnóstwem kamiennych rur i rozbitych samochodów, które można wykorzystać jako osłonę. Istnieją różne taktyki gry natej  mapie, jednak posługiwanie się karabinem snajperskim jest mocno utrudnione. Niektórzy z pewnością docenią tutaj atut "komandos" oraz strzelby. Niestety nie uniknie się też "wczasowiczów" wyczekujących na ofiarę w ciasnych korytarzach. Większość gier TDM na Salvage to dwa zespoły czekające na wroga w swoim punkcie odradzania, ale to już nie wina mapy, ale grających osób. Zauważyć można, że zespół, który odradza się po stronie domu, mając wzniesienie po prawej i cementowe rury przed sobą w większości przypadków wygrywa.  Mają tą przewagą, że ich respawn jest położony wyżej, przez co mają świetny widok a budynek jest tak ulokowany, że widać wrogów nabiegających z różnych kierunków.W przeciwieństwie do kamienicy bliżej drugiego spawna, dającej bardzo ograniczone pole widzenia. Dominacja działa podobnie na tej mapie. Wygrywają Ci którzy zajmą okolice przy wzgórzu. Ta mapa wygląda najlepiej, za to gra się najgorzej spośród trzech. Gracze nie wykazują najmniejszej ochoty na szybszą akcję, przesiadując w kątach i czekając na zdobycie AC130 czy strzelca śmiegłowca, ponieważ na tej mapie nie ma praktycznie gdzie się ukryć przed atakiem z powietrza.

Bailout

Bailout miało być największą mapą w MW2, jednak gra nie przebiega tutaj jak na ogromnej lokacji. Mapa to kompleks apartamentów, jest nawet basen. Można przejść przez całą mapę spacerując  kompleksem apartamentów lub poprzez domy z drugiej strony. Jest to jednak dość ryzykowne, bo właśnie tam koncentruje się cała walka. W bliskich starciach wewnątrz mieszkań, walka polega głównie na użyciu materiałów wybuchowych. Granatniki, rakiety i granaty są tu dużo częściej używane niż na innych mapach w MW2. Można na niektórych obszarach przyczaić się z karabinem snajperskim , ale lepiej mieć miny claymore ze sobą, ponieważ istnieje wiele wejść do każdego z najlepszych tego typu miejsc. Dominacja to idealnytryb dla tej mapy. Wynika to z możliwości obiegnięcia mapy na kilka sposobów, także nie uświadczycie tutaj "kampienia" przeciwnika w "spawnie". Jest to dobra mapa, jednak gracze koncentrują akcję w małym obszarze po środku, co całkowicie psuje założenia twórców odnośnie dużych rozmiarów tego poziomu. Jesli dodać do tego granatnik, jednoosobową armię i kilka glitchy okaże się, że na Bailout nie gra się najlepiej.  Ale po raz kolejny, nie jest to winą mapy...

Crash i Overgrown

Nie ma wiele do powiedzenia na temat tych map, wyglądają dokładnie tak samo jak to miało miejsce w COD4, może Overgrown jest nieco jaśniejsze. Porusza się również prawie tak samo. Na Overgrown ciągle mozna wskoczyć na dach jednego z budynków idąc po murku. Crash to wciąż mapa pełna akcji, na dominacji trzeba się wykazać dużą umiejętnością gry. Ciasne budynki i wąskie przejścia sprzyjają fanom atutu "komandos". Obie mapy mocno ucierpiały z powodu nowych perków. Gra nie toczy się na nich jak kiedyś, szczególnie na Overgrown gdzie snajperzy używają "thermal scope". Na niektórych meczach można poczuć się jak w jak COD4, na innych wręcz przeciwnie i w takich przypadkach ma się chęć wrócić do poprzednich wersji tych klasyków w COD4.



Stimulus Package nie jest dodatkiem na miarę Modern Warfare 2. 5 map to stanowczo za mało. Mimo że lokacje są dobrze stworzone i przemyślane, to za sposób rozgrywki twórcy już nie mogą odpowiadać. Zdecydowanie brakuje innych dodatków jak bronie, perki czy wyzwania. W porównaniu do DLC dla Call Of Duty Wolrd At War (tryb Zombie) dodatek ten wypada dość blado. Niecierpliwi gracze z pewnością kupią dodatek w dniu premiery (pomijając graczy Xbox 360, którzy już mają możliwość zakupu DLC), inni poczekają na spadek cen, jeszcze inni w ogóle go nie kupią. I wiecie co? Każdy z nich będzie miał trochę racji w swoim postępowaniu. Zakup zależy od Waszych środków finansowych i podejścia do samego Modern Warfare 2. Jeśli gracie od czasu do czasu, zapewne wybierzecie opcję 2 lub 3. Jednak fanom gry nowe mapy przyniosą z pewnością dużo zabawy i odświeżą trochę rozgrywkę multi.

Plusy:

- Storm to świetna mapa

- Powrót klasyków z COD4

- Mapy wyglądają bardzo dobrze

Minusy:

- Rozgrywka na mapach z COD4 przebiega inaczej niż się przyzwycziliśmy

- Nie ma nowego dedykowanego trybu dla nowych map

- Cena dla niektórych może być zbyt wysoka

 

Tylko ZALOGOWANE osoby mogą dodawać komentarze.


Zaloguj się. Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

SEO by Artio
.......................

Reklama