Wokół Call Of Duty: Black Ops krąży wiele negatywnych opinni. Nie wszystkie są uzasadnione, jednakże te, które dotyczą punktów odradzania na mapie są w każdym przypadku trafne. Gra pozwala na zdobycie niesamowitych wyników, bez posiadania żadnych umiejętności. Chodzi tu oczywiście o tak pogardzany wśród społeczności graczy "spawn camping", czyli wyczekiwanie w jednym miejscu na odradzającego się przeciwnika.
Obenie większość gier posiada ochronę dla odradzający się graczy, tak by mogli zrobić choć kilka kroków, zanim zostaną zabici. Treyarch pominęło jednak ten istotny aspekt gry, bądź najzwyczajniej źle zaprojektowało lokacje i punkty odradzania, co pozwala na osiąganie (nie ma co ukrywać - imponujących) wyników jak na poniższych materiałach wideo, gdzie jeden gracz zdobywa 501 zabić w ciągu rundy, a kolejny zabija ponad 30 graczy zrzutem napalmu (info: Dawidero)
UPDATE: Jak się okazało, materiał z 501 fragami został nagrany przez tzw. "boosterów", którzy najwidoczniej chcieli zaistnieć na YouTube. No cóż, udało im się ;)
Dodatkowo możecie zobaczyć drugi filmik, gdzie jeden z graczy zabija killstreak'iem Napalm Strike (zrzut napalmu), 32 innych graczy
« poprzednia | następna » |
---|