Analizy poklatkowe trailerów to nie tylko sposób na zabicie czasu, ale możliwość wykrycia, co też twórcy zgotują nam w grze. Treyarch odrobiło pracę domową i umieściło w najnowszym trailerze Call Of Duty Black Ops wiele informacji pozostawiających ogromne pole do spekulacji.

Jeśli uważnie się przyjrzycie nagraniu, to w 15 sekundzie, przez dosłownie mgnienie oka, widoczne jest nazwisko - "Harvey Oswald" - zabójcy prezydenta JF Kennedy'ego. Widać również zarys karabinu Mannlicher-Carcano, którym Oswald posłużył się w 1963 roku. W tle słychać narratora mówiącego: "Kłamstwo jest kłamstwem. To, że zostało to zapisane i nazwane historią, nie czyni z tego prawdy".

Czyżby Treyarch szykowało nam misję związaną z zabójstwem Kennedy'ego? Może był drugi zabójca, bądź zginął dubler prezydenta (wątpliwości podsuwają słowa narratora) i szykuje się misja, która wywoła kontrowersje na miarę "No Russian" z Modern Warfare 2?